Klimat Finlandii

Finlandia, podobnie jak większa część Skandynawii to kraj ze stosunkowo umiarkowanym klimatem. Tylko z pozoru jest tu wiecznie zimno i śnieżnie i choć faktycznie są tu miesiące, w których najlepiej zaszyć się w domu i nie wychodzić bez kilku warstw ciepłych ubrań, zwiedzanie Finlandii szczególnie latem może być naprawdę ciekawą przygodą. Kontynuując naszą serię o klimacie Skandynawii, dziś odwiedzamy kraj Świętego Mikołaja, długich nocy i zorzy polarnych. Kiedy warto odwiedzić Finlandię i co warto wtedy zobaczyć?

Finlandia latem

Dla praktycznie całej półkuli północnej lato jest bez wątpienia najcieplejszą porą roku i Finlandia nie jest tu żadnym wyjątkiem od reguły. Jako kraj położony w klimacie umiarkowanym, średnie temperatury są tu zbliżone do polskich, choć naprawdę wysokie temperatury można tu zazwyczaj doświadczyć głównie w lipcu i wyłącznie w centralnej części kraju. Najlepszym dowodem na to jest zarejestrowana najwyższa temperatura w centrum kraju – 37oC. Nad morzem należy spodziewać się oczywiście nieco więcej chłodu – najwyższa odnotowana temperatura w Helsinkach to zaledwie 31,6oC, a średnia w lipcu to zaledwie 21 stopni. Mimo to nie ma tu na co narzekać, choć niestety dość często pada tu deszcz. Wybierając się na wakacje latem, a to zdecydowanie najlepszy okres do zwiedzania naturalnie pięknych zakątków Finlandii, warto wyposażyć się w dobre ubrania przeciwdeszczowe i kilka cieplejszych elementów garderoby, a dla równowagi wrzucić do walizki także strój kąpielowy, bo zdarzają się też okazje do pływania w morzu czy licznych basenach.

Jesień i zima w Finlandii – jak przygotować się do długich nocy?

Zdecydowanie najbardziej ponure, pochmurne, wietrzne, deszczowe i ciemne dni przypadają w Finlandii na jesień i zimę. Szansa na dobrą pogodę jest tu niestety nikła, bo już we wrześniu średnia temperatura nie wynosi tu więcej niż 10 stopni, a średnio deszczowych jest aż 15 dni miesiąca. Im bliżej zimy, tym dłuższe też noce – w listopadzie w samych Helsinkach można liczyć zaledwie na 6 godzin naturalnego światła w ciągu dnia i aż 18 godzin ciemnej nocy, która zdecydowanie nie zachęca do zwiedzania. Są jednak i pozytywy takiej pogody – jeśli trafimy na dzień bez chmur, jesień i zima to idealny okres na podziwianie zorzy polarnej, i to nie tylko na północy, ale i południu Finlandii.

Jednym z ciekawszych z punktu widzenia turystyki elementów fińskiej zimy jest śnieg, który utrzymuje się tu naprawdę długo i wygląda niesamowicie w promieniach wiszącego dłużej na niebie słońca. Średnie temperatury w styczniu i lutym w Helsinkach to około -7oC, co dla wielbicieli mroźnej zimy będzie zdecydowanie ciekawą odmianą od nijakiej zimy w Polsce. Finlandia jest wówczas rajem dla wielbicieli sportów zimowych. Narty biegowe, łyżwy, spacery w rakietach śnieżnych, czy kąpiele w saunach przy ujemnej pogodzie na zewnątrz są tu traktowane jak narodowe zajęcie zimowe.

Fińska wiosna

Wiosna jest w Finlandii przedłużeniem zimy, bo choć dzień wydłuża się i w końcu można poczuć że nie żyjemy wyłącznie nocą, w dalszym ciągu można tu swobodnie jeździć na nartach i wyciągać zimowe ubrania z szafy nawet w czerwcu. Jeśli więc lubisz długie dni i spacery w umiarkowanych temperaturach, wiosna może być okresem dla Ciebie – to w końcu najbardziej suche miesiące w roku w całej Finlandii!